Nigdy nie poznasz miłości dopóki się jej nie poddasz (z filmu "Polubić czy poślubić")

wtorek, 27 listopada 2012

Jeszcze 23 dni...

Hej!

Jeszcze TYLKO 23 dni i wreszcie będę we własnym domu (na 2 tygodnie :-/ ale zawsze coś). Już zrobiłam listę czego mi brakuje i co muszę kupić w Polsce. Trochę się tego uzbierało :). Zawsze lepiej zrobić zapas, niż przepłacać tutaj, w Szwajcarii.

W planach mam jeszcze wizytę u fryzjera i mam taką oto wizję swojej fryzury:






Bardzo podoba mi się fryzura Carey Mulligan.

[Widzę już że prostownica będzie niezbędna (na szczęście mam taką która nie niszczy włosów)]
Nie chcę dużo ścinać, tylko podciąć + zrobić delikatną grzywkę, bo zapuszczam, ale aktualny ich wygląd mnie nie zadowala. Zależy mi na tym żeby się układały i jakoś przyzwoicie wyglądały.

Jeszcze w planach mam spotkanie z koleżankami ze szkoły i być może ze swoją Panią Germanistką z liceum (bardzo chciałabym się z nią spotkać, ale nie wiem czy mi się uda - miałam po maturze ją odwiedzić ale się nie udało).

Ach cieszę się na samą myśl o tym, że będę w Polsce... zobaczę się ze swoją małą 8 mies. siostrą, 11 l. bratem, rodzicami, no i resztą rodziny :D

Święta Bożego Narodzenia najczęściej spędzamy wszyscy razem w moim domu, tzn. ja, rodzeństwo, rodzice i dziadkowie (którzy zostali niestety tylko jedni i każda chwila spędzona z nimi jest bezcenna, jacy by nie byli są kochani, nigdy nie wiadomo kiedy może ich zabraknąć a przecież rodzina jest największym skarbem, wszystko inne się nie liczy).

Po głowie ciągle pałętają mi się myśli dot. studiów. Wiem, że mam jeszcze czas. Jeszcze wszystko może się zmienić. Sama jestem niezdecydowana (to wada zodiakalnych ryb). Ale... myślę, że powinnam spróbować z tą germanistyką (przecież zawsze najlepiej mi szło z języków i ich nauka sprawiała mi przyjemność, zwłaszcza j. niemieckiego) nie muszę zostać nauczycielką, ale kursy uważam, że nie dadzą mi tyle co studia. Co tam praca. Teraz to prawie wszyscy po studiach mają z nią problem. Nie tylko humaniści. A po językach... świat otwarty, zawsze można się dogadać z innymi, nawiązywać wielokulturowe znajomości i podróżować bez końca :D


Jak powiadał Goethe - „Sooftmal bist du Mensch, wieviel Sprachen du sprichst”
czyli znane nam skądinąd: „Tyle razy jesteś człowiekiem, ile znasz języków”.



Życzę Wam udanego wieczoru!
dagna15

4 komentarze:

  1. pierwszy raz widzę to urocze dziewczę. włosy faktycznie super:) kolor też mi się podoba. może nawet sobie taki zrobię, bo marzę od jakiegoś czasu. w sumie niewiele mi brakuje..:)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna aktorka :) a fryzurka bardzo ladna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prosze zdradź jaką masz prostownice... :)) i nie mogę sie doczekać zobaczyć tej fryzury na Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prostownica Rowenta CF 7132 Elite Ultima (kupiłam ją jakieś 3,4 lata temu, nie pali włosów, ma jonizację, włosy po prostowaniu są błyszczące, możliwość ustawienia temperatury, max. 200 stopni)
      opinie o prostownicy -> http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=46966 ,

      zobaczymy co fryzjerka powie, bo moje włosy mają tendencję do kręcenia, być może je pocieniuje tak by się same układały

      Usuń

UWAGA!!!
Anonimowych użytkowników proszę o podpisanie się.
Wpisy mające na celu tylko i wyłącznie autopromocje blogów lub wulgaryzmy będą usuwane.
Jeśli uznam, że Twój blog jest interesujący sama dodam go do subskrypcji :)