Dzisiaj u mnie mocna śnieżyca i wieje. Niestety temperatura jest na plusie, trochę się stopiło ale śniegu ciągle dużo.
Właśnie kończę pisanie życzeń świątecznych do bliskich...
Bardzo podoba mi się tutaj, że poczta główna w mieście nawet w niedzielę czynna jest do 20:00 :)
Ja staram się nie zapominać o najbliższych mi osobach, wypisywanie kartek sprawia mi przyjemność. Czuję, że jest w tym moja cząstka. Ten cały rytuał przywołuje uśmiech i wspomnienia. Choć tradycja wygasa, ja staram się jej nie zaniedbywać, bo sms czy mail to nie to samo co życzenia pisane własną ręką na papierze. Nowoczesne technologie nie przemawiają do mnie, jestem trochę staroświecka a zarazem romantyczna.
Wczoraj znajomy pożyczył mi książkę o Benedykcie XVI i czytam...
Pozdrawiam ciepło!
dagna15
Ja juz kartki wczoraj skonczylam wypisywać a dziś już wysłałam :) lubię wysyłać kartki na świętą bo niestety rzadko bywam w polsce więc przynajmniej chcę aby moi bliscy wiedzieli że pamiętam o nich i zawsze znajdę czas aby przynajmniej raz w roku poświęcić trochę czasu i je wypisać ;) i w moim przypadku ta tradycja z każdym rokiem jest taka sama a na pewno nie słabnie...lubię chodzić po sklepach i wybierać kartki dla swoich bliskich a w uk mają bzika na punkcie kartek okolicznościowych więc wybór jest ogromny :D
OdpowiedzUsuńNic nie zastąpi kartki wyslanej pocztą z własnoręcznie napisanymi żyzceniami... Jestem jednak zdecydowanie staroświecką tradycjonalistką :) ale jak dobrze że nie jestem sama co do tego ;) :*
OdpowiedzUsuńPopedziłąbym trochę ten czas szybciej gdybym tylko mogła abyś już cieszyła się obecnością bliskich... czasie biegnij szybciej!!!!!!!
Życzę Ci szczesliwej podróży! i pozdrawiam Cie bardzo, bardzo ciepło :)